Listy
Do przemyślenia...

Inna PRAWDA:
Niepełnosprawność z perspektywy
prawa przyczyny i skutku



Teraz kiedy opadły już emocje po ostatnim proteście rodziców w sejmie, warto spojrzeć na problematykę niepełnosprawności z perspektywy karmicznej, do której już kilka dekad temu odniósł się Johann Kössner. Oto fragmenty z jego książki „Kompendium” /s. 42-44:

»Patrząc ze spirytualnego punktu widzenia, pomimo nowoczesnej medycyny wciąż wzrasta liczba upośledzonych noworodków. Defekty te biegną od form fizycznych aż po ekstremalne upośledzenia psychiczne. Istnieje bezpośredni związek między wpływem środowiska a dziedzicznym obciążeniem… Trend konsumpcyjnej chciwości – nie zważając na straty – forsował technologie ukierunkowane na ego-efekty… Tak postępująca świadomość zbiorowa – jako suma wszystkich indywidualnie zamieszanych osób – nie mogła poprowadzić rozwoju w duchu harmonii… Jaką rolę odgrywa w tym związku jednostkowa niepełnosprawność, nie jesteśmy w stanie pojąć. W każdym razie jest to bardzo wyraźny sygnał, który swoim dźwiękiem chce wyrwać z letargu świadomość zbiorową. Objawienie w postaci człowieka upośledzonego może być ostatnią karmiczną fazą oczyszczania i z reguły dotyczy całej rodziny, dlatego okazywanie miłości osobie dotkniętej kalectwem i pełna akceptacja tego stanu neutralizuje znaczną część karmy!

Usłyszmy więc to, co chce nam powiedzieć każdy niepełnosprawny: zawróć, zmień myśli, uzdrawiaj! Oznacza to, że w pole egocentrycznych myśli, które wciąż jeszcze cechują ludzką świadomość, powinniśmy wprowadzić harmonizującą siłę MIŁOŚCI... Od osobistych wyników jednostki zależy, jak szybko i jak skutecznie wyleczymy naszą planetę z bolesnych odzwierciedleń, przejawiających się w formie kalekich inkarnacji.

Warto też zwrócić uwagę na wzrastającą liczbę osób ciężko poszkodowanych w wypadkach, które jako inwalidzi odzwierciedlają duchowy defekt świadomości współczesnej generacji. Tyczy się to nie tylko rodzin dotkniętych nieszczęściem, ale całego środowiska, w którym one żyją. – Uczmy się postrzegać wszystko, z czym się stykamy, takim jakie to rzeczywiście jest, to znaczy jako wierne odzwierciedlenie naszej indywidualnej bądź zbiorowej świadomości.«


Protestujący rodzice odnieśli wymierny sukces, ale i pewną porażkę. Sukces – bo zwrócili uwagę na palący problem, zyskali poparcie społeczeństwa, zareagował też rząd, wypełniając ich główne postulaty. A porażkę – bo uciekli się do kłamstw, pokazali brak kultury i samolubne podejście do innych grup osób niepełnosprawnych, czym zrazili do siebie część społeczeństwa. Ciężki los nikogo nie zwalnia od kultury osobistej i poszanowania godności człowieka.




Data publikacji: 7.06.2018