Listy
Medycyna KOMARA...

Fala ORŁA
● MEN to imię szczęścia do pieniędzy
● Ułuda szczodrości i materializm



W języku maya MEN znaczy dosłownie „ta mądra”, symbolizuje orła, ptaka, energię wojownika i cel, do którego on dąży, „tego – kto wie”; reprezentuje siłę motywacji, koncentrację, impuls rozkwitu i mądrość przychodzącą z wiekiem.

Z uwagi na specyfikę obecnego roku, związaną z oczyszczaniem relacji między ludźmi, w tym opisie fali zwrócę uwagę na jeden mniej znany aspekt spolaryzowanej mentalności MEN, mianowicie ułudę szczodrości i materializm.


28 kwietnia – 10 maja 2017

ORZEŁ to świadomość planetarna, misja ewolucyjna, służba dla ludzi (to coś więcej niż praca inkarnacyjna). Poziom MEN każdemu z nas stwarza dogodne warunki do rozpostarcia skrzydeł i wzlotu ponad przeciętność, ale jednocześnie nikogo nie zwalnia ze współodpowiedzialności i wypełniania zobowiązań wobec Matki Ziemi.

W przestrzeni Fali ORŁA liczy się światło świadomej myśli a nie intuicyjna percepcja znaków, snów, cudzych intencji. Pozory często mylą. Stąd największym wyzwaniem jest teraz zachowanie przytomnej świadomości, panowanie nad burzliwymi emocjami oraz nauczenie się odróżniania prawdziwego celu od złudzeń, fantazji, zbożnych życzeń. Utrzymanie wysokiej koncentracji, ustawicznej czujności i podzielnej uwagi konsumuje dużo energii witalnej, dlatego trzeba uzupełniać jej zapas na bieżąco. Najprostszym sposobem jest wykonywanie 5–10 oddechów „nos–usta”, powietrze wdychać nosem, wydychać ustami. Ćwiczenie to harmonizuje czakrę krzyża, eliminuje napięcie mięśni, relaksuje umysł, oczyszcza aurę z archetypów astralnych, przywraca uczuciowość i sensytywność. Niemniej ważny jest też spokojny posiłek (w pracy nie biegać z kanapką, odejść od komputera, odłożyć na bok telefon), regularna aktywność ruchowa (gimnastyka, spacer, jazda na rowerze) oraz wystarczająca ilość snu.

Przez 13 dni fali, niezależnie od osobistego kinu, warto poobserwować siebie na tle otoczenia przez pryzmat plusów i minusów ORŁA. Na przykład: Czy sami stanowicie o swoim życiu? Czy czujecie się w pełni niezależni od długów wdzięczności? Albo czy nie zniewalacie innych swoją nadgorliwością, czy też jest to dobroć na pokaz? A może pokazujecie obojętność albo udajecie, że nic nie widzicie i nie słyszycie? Itp.

W mentalności ORŁA dominujące jest dążenie do perfekcji na wszystkich poziomach egzystencji, wzniosłe pasje i namiętności, roszczenia i pożądania, syndrom samarytanina albo tyrana i krwiopijcy. „ORŁY” pragną wznosić się ponad przeciętność tłumu. Oczekują od życia tego, co najlepsze, i z reguły dostają to, czego chcą. Nie wynika to jednak z ich wyjątkowego szczęścia i łaskawości losu, ale z uporu, silnej motywacji i pewności siebie.

„Ludzie-ORŁY” unikają ryzyka, w interesach są konkretni, skrupulatni, potrafią dobrze liczyć, rachować, kalkulować. Niezależnie od statusu społecznego, pracy zawodowej czy obszaru działań na pierwszym planie stawiają sprawy finansowe i zabezpieczenie egzystencji rodziny. Jednak lekka ręka do pieniędzy to nie tylko dar, ale i odpowiedzialność. W interesach z „ORŁEM” najlepiej wychodzi zwykle „ORZEŁ”. Nie oznacza to jednak, że trzeba się go wystrzegać i nie wdawać w żadne z nim spółki. Wręcz przeciwnie, warto podejmować wspólne przedsięwzięcia, bo można zyskać wiele i wiele się nauczyć w kwestiach samostanowienia i odpowiedzialności. Trzeba tylko umieć upomnieć się o swoje, reagować szybko, w porę powiedzieć „nie”.

Zaznaczam, że każdy z nas nosi w sobie 20 uniwersalnych aspektów świadomości, a więc i ORŁA. Każda fala wprawia w drgania jeden z nich u wszystkich ludzi bez wyjątku. Idealnym człowiekiem stałby się ten, kto byłby z nimi w ustawicznym rezonansie, ale wtedy nie miałby już co robić na Ziemi. Takich ludzi więc nie ma i nie będzie. Musimy nieustannie doświadczać, ćwiczyć, zdawać egzaminy, podciągać się, wspierać słabszych, pomagać potrzebującym, a czasami sami poprosić o pomoc.

»MEN to imię szczęścia do pieniędzy« /Rękopis z Chichicastenango

Szczęściem trzeba umieć się dzielić – w ciszy, bez robienia wielkiego hałasu. Udawana szczodrość, kupowanie przychylności, fałszywe sprzyjanie może skończyć się katastrofą. – Taki „ORZEŁ” nagle traci „łaskę latania” i gwałtownie pikuje głową w dół.


Medycyna KOMARA


PODZIĘKOWANIE

W tym miejscu przesyłam Wam wszystkim serdeczne podziękowanie za duchowe wsparcie i Dary Serca, m.in.: □ Marii z Olsztyna □ Agnieszce z Zielonej Góry □ Józefowi z Krakowa □ Renacie z Rzeszowa. ☼ Wasze „cegiełki” wzbogacają pulę na wydanie kalendarza na 2017/18 rok. ☼ Dobro zawsze powraca.

In lak’ech, kin 233
w dniu moich galaktycznych urodzin


Opracowanie: Hanna Kotwicka
Data publikacji: 26.04.2017
dzień Seli /czakra podstawy
kin 233, 12 Ben/Czerwony Krystaliczny Wędrowiec
dwunasty dzień Fali Wiatru