Listy
Czas przypomnienia...

CZĘŚĆ 2 – Fala KSIĘŻYCA ciąg dalszy
● Palący temat – TOŻSAMOŚĆ
● Fraktal sprawiedliwości
● Burza wokół „słońca”



Wiedzy, którą wam przekazuję, nie znajdziecie w książkach. Zdaję sobie sprawę, że treści niektórych artykułów są kontrowersyjne, a nawet rozpalają emocje. Należy dawać im upust, nie krzywdząc jednak ludzi. Emocje to dynamit, który rozsadza nas od wewnątrz. Dlatego jeśli jesteś wesoły, śmiej się na głos, jeśli jesteś smutny – płacz, jeśli jesteś zły – krzycz. Tak brzmi dewiza MULUC. Nie jest moją intencją złościć kogokolwiek. Na przykładach z codziennego życia, uczę was różnych sposobów odczytywania informacji i przesłań kinów dnia w aspekcie wielowymiarowym. Korzystajcie z tego, póki jestem z wami, mam o czym pisać i mogę pisać.


Kwestie tożsamości

W ciągu 13 dni fali „wszystkie cienie przeszłości, minione doświadczenia, skale wartościowania, formacje myśli i stare wzorce zachowań, będą wypłukiwane na powierzchnię”, zyskując w ten sposób szansę oczyszczenia. Bez tego nie zrobimy kroku w kierunku prawdziwej tożsamości. Dziś, wśród graczy aktywnych na scenie publicznej, polityczną tożsamość i cel ma PiS (możemy się z tym nie zgadzać, ale PiS jest przewidywalny). Natomiast tożsamości nie ma i nigdy nie miała PO, dzisiejsza opozycja, jak również Unia Europejska. Opozycji nie pozostaje nic innego jak krytykować rząd i przeszkadzać.

W Fali KSIĘŻYCA odzwierciedla się fraktal 13-letniego cyklu Księżyca (2006/7–2018/19). W ciągu 13 dni będziemy mieli podgląd, jakie zrobiliśmy postępy, co przeoczyliśmy i czym powinniśmy się zająć jako jednostka, naród i społeczność ziemska. Interesujące jest to, że dokładnie w tym duchu wybrzmiało przemówienia papieża podczas spotkania z przywódcami krajów unijnych w przeddzień 60-tej rocznicy podpisania traktatów rzymskich (hist. data 25.03.1957, kin 141, 11 Smok na Fali Małpy). Franciszek nawiązał do wartości ojców założycieli Europy, od których całkowicie odeszła Unia, i zaapelował do dzisiejszych „ojców” Europy o powrót do pierwotnych wartości i etycznych zasad nakreślonych 60 lat temu. Niestety, zamiast dążyć do jedności w różnorodności, jak to zapisali ojcowie założyciele, Unia ucieka się do gróźb, presji, szantażu. Bardzo klarownie wyraził to prezydent Francji, zwracając się do premier Szydło: „Wy macie zasady, my mamy fundusze strukturalne”. – Buta, brak klasy – złe, pogardliwe, prostackie, ale jakże prawdziwe. W podobnym tonie wypowiada się minister spraw zagranicznych w rządzie B.Szydło. Zasad i godności trzeba bezwzględnie bronić drogą pokojowego dialogu. Wymachiwanie szabelką, arogancja, pycha szkodzą nam i Unii.

Dlatego zadaniem energii nośnej Fali MULUC jest demaskowanie obłudy, podwójnej moralności, zaślepienia, zacietrzewienia, stronniczości, fanatyzmu, despotyzmu – niezależnie od tego, czy chodzi o obóz władzy, szeregi opozycji, przywódców państw, czy decydentów w instytucjach krajowych i międzynarodowych.

Z uwagi na to, że znajdujemy się w 13-letnim cyklu przebudzenia, w Fali KSIĘŻYCA odzwierciedla się program naprawczy zainicjowany 26.07.2006 – w roku 1 Muluc/Magnetycznego Księżyca. Z tej perspektywy spójrzmy teraz na świat i Polskę.

● Rok 2006/7 był rokiem pozornej prosperity. W tym czasie rządy sprawował PiS w kontrowersyjnej koalicji z LPR-em i Samoobroną. Priorytetem rządu była reforma wymiaru sprawiedliwości, poprawa bezpieczeństwa obywateli, walka z korupcją i przestępczością zorganizowaną na szczytach władzy. Rząd jednak nie przetrwał do końca kadencji, przeciwnik był zbyt silny. Oficjalną przyczyną upadku była seksafera w Samoobronie.

● W 2015/16 r. – roku 10 Ix/Białego Maga, PiS wygrał wybory, zyskując większość parlamentarną. Przypominam, że w latach z pieczęcią MAGA liczą się kodeksy kosmiczne, a nie kodeksy napisane przez ludzi. – Dlatego dzieje się dokładnie to, co ma się dziać, a nie czego życzyłoby sobie ego. MAG egzekwuje od przywódców/decydentów to, do czego się zobowiązali przed przyjściem na Ziemię.
Prezes PiS i PO mają identyczne kiny – 10 Cimi/Planetarny Łącznik, a więc i identyczne zadania: rozliczyć przeszłość, posprzątać scenę, uporządkować prawo. Rząd PO–PSL był u władzy 8 lat. Nie sprawdził się, dlatego PiS dostał ponowną szansę, przejmując po poprzednikach schedę.

Co zastał? Wymiar sprawiedliwości w „ruinie”, prawo chroniące przestępców niż zwykłych obywateli, gigantyczną ilość afer zamiecionych pod dywan. Od razu przystąpiono do działań naprawczych. Podjęto walkę z pedofilią, upubliczniono wizerunki pedofilów recydywistów (przy głośnym sprzeciwie opozycji ?!). Następnie wzięto po lupę mafię vatowską, korupcją w sądownictwie, bezkarność „kasty sędziowskiej”. Nie dziwi więc, że opozycja grzmi – jest czego się bać (np. komisja ds. Amber Gold, taśmy prawdy). Sędziowie zaś broniąc immunitetów, kolaborują z Zachodem (tajne spotkanie w ambasadzie niemieckiej).

Obecny rząd popełnia wiele błędów w walce z „gigantem”, ale nie myli się ten, kto nic nie robi. Sprawę TK rozegrał bardzo źle. Jednak bez przejściowej „pacyfikacji” TK, prokuratury i sądów impuls transformacji nie przeniknąłby hermetycznej skorupy ducha niesprawiedliwości. Reforma sądownictwa jest niezbędna. Sędziowie przesądzają o ludzkim losie i nie podlegają żadnej kontroli. Ich wyroki są niepodważalne, nawet jeśli się pomylą. Gorzej jeśli w grę wchodzi korupcja. 90 procent społeczeństwa bardzo źle ocenia pracę sądów. Reformy powinny wejść w życie, a czas pokaże, co się zmieniło, a co poszło nie tak. Następna ekipa rządząca będzie mogła to skorygować.

Natomiast ingerencja instytucji zewnętrznych w polskie ustawodawstwo jest niedopuszczalna. KE wystarczająco się skompromitowała, teraz kompromituje się OBWE – ekspertyzy roją się od błędów merytorycznych, a rozwiązania zalecane przez trzech ekspertów przy OBWE (jednym jest przedstawiciel Białorusi! ) to standardy przyjęte w Albanii, Gruzji i na Ukrainie. Pomijają natomiast rozwiązania z Niemiec, Szwecji i Holandii, na których wzoruje się Polska.


Burza wokół „słońca”

Na koniec odniosę się do ŻÓŁTEGO koloru żakietu premier Szydło, który wywołał duże poruszenie. Wibracja koloru ma duży wpływ na zdrowie i samopoczucie człowieka. Ciepły żółty odcień żakietu był jak najbardziej odpowiedni i wskazany. Choć do pamiątkowego zdjęcia z jubileuszowego szczytu w Rzymie polska premier została ustawiona w drugim szeregu (czerwona kartka dla gospodarza szczytu !), jej żółty żakiet świecił niczym słońce wśród antracytowo-ciemnych garniturów.

☼ Co mówią mądre księgi o kolorze żółtym: „Żółty to kolor intelektu; wzmacnia poczucie własnej godności, obniża poziom stresu, napełnia optymizmem; zapewnia koncentrację podczas rozmów; jest dokonały, gdy trzeba podjąć decyzję” – I.Segal, Sekretny język twojego ciała (s. 288). Według Tzolkin, żółta energia wnosi wyższy porządek do świata, ma moc urzeczywistnienia zamiarów, reprezentuje dojrzałość, świadomość celu, ekspansję nowego życia.

☼ Na koniec opinia stylisty i krytyka mody, Tomasza Jacykowa, odnośnie do kreacji premier Beaty Szydło: – „Zazdroszczę osobie, która wymyśliła wizerunek pani premier. To jest absolutne mistrzostwo świata i arcydzieło. Tam się wszystko zgadza – od wysokości obcasa, przez długości, kolorystykę. Należy się Oscar za wizerunek premier”. Podkreślił też, że broszki, które ona nosi, są „ładne i błyszczące, a nie arystokratyczne”.

In lak’ech


Opracowanie: Hanna Kotwicka
Data publikacji: 30.03.2017, czwartek
dzień Gamma /czakra trzeciego oka
kin 206, 11 Cimi/Spektralny Łącznik