BATALIA o ludzkie umysły
● Dokąd zmierzamy?
W ostatnich latach proces zawłaszczania ludzkim myśleniem nabrał tempa. Stoją za tym siły, próbujące zaprowadzić nowy ład społeczny według własnego scenariusza, opartego na terrorze psychicznym i bezwzględnym posłuszeństwie. Proces zmiany postrzegania rzeczywistości przez ludzi jest rozłożony w czasie i dokonuje się w etapami: pierwszy to demoralizacja, drugi – destabilizacja, trzeci – kryzys, czwarty – normalizacja za każdą cenę.
1 ●
DEMORALIZACJA trwa 15–20 lat
– tyle czasu potrzeba na wykształcenie trzech pokoleń studentów, profesorów, pozyskanie elit, ideologizowanie młodzieży, wywoływanie „gniewu” ludu i rozbicie struktur społecznych i narodowych. Demoralizacja opiera się na praniu mózgów, dywersji ideologicznej, wzniecaniu niepokojów, wypaczaniu wzorców moralnych, wypieraniu wiary, pamięci przodków, niszczeniu więzi rodzinnych, człowieczeństwa. Dla zdemoralizowanych środowisk prawdziwe informacje nie mają żadnego znaczenia. Dziś, pomimo zalewu informacji nikt nie jest w stanie dojść do sensownych wniosków na temat obrony siebie i swoich bliskich. Jeśli się sprzeciwi „nurtowi”, zostanie okrzyknięty fanatykiem, faszystą, ksenofobem, a państwa narodowe i każda prawicowość posądzane są o hitleryzm międzynarodowy i piętnowane przez podległe media. □ To, co dzieje się obecnie w Stanach Zjednoczonych, to prawidłowość, która była już praktykowana w Związku Radzieckim i demoludach. Teraz popróbuje się wywrócić Amerykę według bardziej wyrafinowanych metod.
2 ●
DESTABILIZACJA trwa 2–5 lat
– ma na celu wywołanie problemów gospodarczych, pogłębienie podziałów społeczeństwa, zachwianie systemów obronnych i relacji międzynarodowych. Sprawdzonymi narzędziami destabilizacji jest obrona praw człowieka i grup mniejszościowych, a dziś także antyklerykalizm, klimat, środowisko. W procesie destabilizacji najbardziej użyteczne są środowisko lewicowe, pozyskani ludzie nauki, samozwańczy eksperci od wszystkiego, obrońcy wolności i praw obywatelskich. Po osiągnięciu celu odchodzą oni w niepamięć. □ Taki los spotkał m.in. liderów Nowoczesnej i Partii Palikowa czy Gretę Thunberg. W rzeczywistości Wielkiemu Bratu nie chodzi o jakieś prawa, lecz o przejęcie władzy nad każdym krajem.
3 ●
KRYZYS – wystarczy 6 tygodni,
aby doprowadzić kraj do kryzysu; przykładem jest kryzys migracyjny w UE i próby przymusowej relokacji emigrantów islamskich czy obecny kryzys światowy wywołany przez pandemię koronawirusa, ogłoszoną przez WHO z dużym opóźnieniem.
4 ●
NORMALIZACJA może trwać bez końca
– zobojętnieni, umęczeni do granic ludzie, zaakceptują każdą nową władzę, byle nastąpił spokój. Dlatego nie można dopuścić do destabilizacji gospodarki, usunięcia zasad wolnego rynku i ustalenia rządów Wielkiego Brata. W przeciwnym razie ludzie staną się niewolnikami zgubnego systemu. Bomba zegarowa wciąż tyka. Katastrofa jest coraz bliżej i jeśli do niej dojdzie, nie będzie gdzie uciec. □ Ten zgubny trend rozlał się po całej Europie, a teraz dał o sobie znać w Stanach Zjednoczonych.
□ Przedstawione tu metody pochodzą z wywiadu udzielonego zachodnim mediom przez byłego agenta rosyjskich służb KGB, Jurija Bezmienova, który w latach 70. ub. stulecia uciekł na Zachód.
***
„Największą
farsą jest to, że ograbieni z godności ludzie, chodząc w zbiorowej neurozie na pasku obcych parazytów, identyfikują się z nimi, a czasem wręcz ich ubóstwiają. Jeśli to widmo nie zaniknie, nie pozostanie nam nic innego, jak tylko wyć z rozpaczy!” /za J.Kössner,
Kompendium. Pulsar 2006.
16.06.2020