Listy
Ukierunkowanie…

Piąty księżyc PAWIA
● Autorytet roku
● Czas zrobić krok naprzód



15 listopada – 12 grudnia 2017

Jest to czas rozpoczęcia realizacji zadań roku, ale też oporu sił przeciwnych. Dlatego mogą nasilić się manipulacje, propaganda, socjotechnika, walka o ludzkie umysły. Należy być czujnym, uważać na przebrzmiałe autorytety, „fałszywych kaznodziejów”, podżegaczy. W przeciwnym razie czekają nas ślepe zaułki, pech, niepotrzebne objazdy, potknięcia. Także Matka Ziemia może dawać nam znaki ostrzegawcze, np. poprzez nagłe zmiany frontów atmosferycznych, huragany, ruchy sejsmiczne itp.



Piąty miesiąc jest bezpośrednio powiązany ze wszystkim, co wydarzy się na przestrzeni roku. Wszystko, co będzie się tutaj działo, jest konieczne! Ten, kto zachowa dystans do sensacji i nie da się wciągnąć w emocjonalne wartościowanie osób i zjawisk, będzie wiedział, co dokona się w jego regionie, kraju i na świecie pod koniec dziesiątego miesiąca.

Dzięki zdobytej wiedzy i uświadomieniu sobie celowości zachodzących teraz przemian uwolnimy się od lęków i obaw o pozornie zagrożoną przyszłość. Nikt i nic nie zdoła nas zaskoczyć, ponieważ jako świadomi podróżnicy w czasie i przestrzeni zdołamy wychwycić uzdrawiające tendencje nawet w najbardziej przykrych zdarzeniach.

Energią nośną piątego miesiąca jest Żółty Rezonansowy WOJOWNIK w portalu (w skrócie 7 Wojownik P). To oznacza, że przez 28 dni będziemy naprowadzani przez energie nadzorujące przebieg ewolucji na zrzucanie cudzych ciężarów i przyjęcie pokojowej strategii na życie. Teraz naszym najskuteczniejszym orężem jest mądrość, a drogowskazem inteligencja intuicyjna.

Indywidualna praca z energią

Przez 28 dni warto obserwować siebie i swoje otoczenie przez pryzmat spolaryzowanej osobowości „piątki” (kin narodzin nie ma tutaj znaczenia).

● Po JASNEJ stronie:
„5” to człowiek czynu; jest zdolna coś poruszyć, przełamać stereotypy, czegoś dokonać, odkryć drogi wyjścia z impasu, zjednoczyć wokół siebie ludzi, porwać za sobą tłumy.

● Po CIEMNEJ stronie:
„5” to osobowość kaznodziei, matrony, wampa albo macho; gubi się w poglądach, brnie w ślepy zaułek, prowadzi ludzi na manowce.

In lak’ech


Opracowanie: Hanna Kotwicka
Data publikacji: