Fb, data publ. 6 września Dyskryminacja czy przywilej? W OBRONIE polskich kobiet i matek
Oto przykład, jak błyskawicznie działa energia nośna WĘŻA, mistrza sztuki życia i przeżycia, strażnika „kosmicznego ognia kundalini, którego kapłankami od zawsze są kobiety”, opiekuna zdrowia, prokreacji, seksualności, szacunku dla płci przeciwnej i wszystkich tematów tabu. W pierwszym dniu Fali Węża, tzolkinowska Kobra – „tropiciel DEWIACJI”, niezauważalnie dla ludzkiego oka wślizgnęła się w kolektywne pole świadomości Brukseli.
„Uderz w stół, a nożyce się odezwą”. Przestrzeń medialną obiegła informacja, że zgodnie z lipcową zapowiedzią KE zajmie się łamaniem demokracji w Polsce. Tym razem chodzi o rzekomą dyskryminację polskich kobiet, czego przejawem jest obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat. – Gdzie tu logika? To raczej przywilej niż dyskryminacja. KE nie uwzględnia faktu, że przejście na emeryturę jest dobrowolne.
Ale to nie wszystko. Bruksela planuje również zamach na europejskie matki. Trwają prace nad dyrektywą skracającą płatny urlop macierzyński do 8 miesięcy, pozostałe 4 miesiące urlopu przysługiwałoby tylko ojcom. A co z matkami karmiącymi dzieci piersią… Dla Franza Timmermansa to „null problemo” – są przecież smoczki, butelki, mleko w proszku… Dobro dzieci jest bez znaczenia. Kobiety mają wracać do pracy i basta! □ KE potrzebny jest biegły psychiatra i wytrawny policjant z wariografem. Może wtedy dowiedzielibyśmy się, jakiemu bogu ona służy.
Kolejny raz Bruksela posunęła się za daleko. Nic dziwnego, że nerwy puściły związkowcom „Solidarności”. 16 września (tj. w dniu 12 Wojownika na Fali Węża) odbędzie się protest przed siedzibą Komisji Europejskiej w Warszawie przeciwko dewiacjom unijnym i wtrącaniu się w wewnętrzne sprawy Polski, do których KE nie ma tytułu prawnego. Obniżenie wieku emerytalnego to nie decyzja rządzących, ale decyzja obywateli wyrażona w czasie wyborów, którzy oczekiwali, że wiek emerytalny zostanie przywrócony do poprzedniego wieku.
„Państwo polskie stworzyło warunki, a decydentem jest obywatel i to jest demokracja” – powiedziała premier Szydło. KE próbuje ingerować w suwerenne decyzje polskich obywateli. Eurokratom wcale nie chodzi o sankcje wobec Polski za obniżenie wieku emerytalnego czy łamanie zasad praworządności, lecz o obalenie niepokornego rządu.
Jeżeli ktoś tu łamie prawa, to jest to Unia Europejska, której polityka imigracyjna ściągnęła do Europy kłopoty, mordy, brutalne gwałty i terroryzm. Polska jest białą plamą na mapie Wspólnoty, gdzie póki co nie wślizgnął się terroryzm.
In lak’ech
|