Przesunięcie okna Overtona
Paryż 2024 – Mocny sygnał dla świata
„Burza” na starcie Roku Niebieskiej Burzy...


Otwarcie igrzysk w Paryżu nastąpiło w pierwszym dniu Roku 6 Cauac/Niebieskiej Burzy i faktycznie wywołało „burzę” z uwagi na prowokacyjne, antychrześcijańskie wątki, nie mówiąc o rozpasaniu. Mimo iż we Francji żyje mnóstwo muzułmanów, nie odważono się parodiować Mahometa, bo natychmiast cała Francja stanęłaby w płomieniach...

Trzeba to wszystko odnotować, ostrzec bliskich, porozmawiać z dziećmi i nie zaprzątać sobie tym głowy (szkoda energii). Nie zmienia to jednak faktu, że musimy być bardzo czujni i od czasu do czasu zerknąć, co dzieje się na zewnątrz. Jest to już trzeci mroczny przekaz po paradzie w Rio i Eurowizji’2024. „ONI” nie kryją swoich planów, pokazują nam je otwarcie poprzez MOWĘ SYMBOLI. Nauczmy się je czytać, a wtedy będziemy o krok przed nimi.


Dla znacznej części widzów na świecie widowisko miało charakter obrazoburczy i prowokacyjny. Co wspólnego ze sportem ma parodiowanie „Ostatniej Wieczerzy” Leonarda da Vinci czy symbolika „Apokalipsy św. Jana”? Dlaczego w tej orgii brały udział dzieci? Jak to się ma do historii i kultury Francji? Dlaczego nie było wzmianki o francuskiej bohaterce narodowej Joannie d’Arc? W widowisku były również lubieżne wątki antyczne. Jednak całość była naszpikowana złowrogą symboliką na najbliższą przyszłość.

● W całej inscenizacji artystycznej, przygotowywanej od 2023 r., nie było miejsca na pomyłki. Nic nie było tam PRZYPADKOWE! Nawet flaga olimpijska zawieszona do góry nogami na maszcie podczas ceremonii otwarcia niosła jednoznaczny przekaz, ponieważ odwrócona flaga to zapowiedź kłopotów w kraju, stanu wyjątkowego, rewolucji itp. A może i Wielkiego Resetu (wg pana z Davos), skoro wybrzmiał tam utwór Johna Lennona „Imagine” – „Wyobraź sobie, że nie ma już państw, nie ma religii, nie ma własności”…

● Cała oprawa muzyczna i teksty piosenek były bardzo precyzyjnie dobrane. Heavymetalowy zespół Gojira wykonał własną interpretację słynnej pieśni rewolucjonistów francuskich, której słowa mówiły o „wieszaniu arystokratów na latarniach”. Występowi towarzyszyły „kobiety bez głów”, kojarzące się obrazem ściętej głowy królowej Marii Antoniny, ubrane w czerwone suknie.

● Dalej, biblijne wątki jak trupio blady koń z tajemniczym jeźdźcem mknący po Sekwanie nawiązywały do „Apokalipsy, w której czytamy: „Oto koń trupio blady, a imię siedzącego na nim Śmierć, i Otchłań mu towarzyszyła” (Ap 6, 8). Z kolei jeździec na białym koniu bez rysów twarzy na tle wieży Eiffla, któremu owa trupioblada istota podała na tacy złożoną flagę olimpijską, to nawiązanie do biblijnej paruzji, tylko że nie do przyjścia Chrystusa, ale Antychrysta już w 2024 roku. Przypominało to rytuał okultystyczny, a takich było co najmniej kilka w całym widowisku.

● Prezydent Francji podsumował ceremonię otwarcia IO Paryż 2024 jednym zdaniem: „Taka jest Francja”.

Po zakończeniu widowiska oddźwięk w świecie był ogromny. Jedni byli zachwyceni, inni zniesmaczeni. I o to chodziło: podzielić ludzi! Włoska prasa napisała o IO: „Kicz, niesmak i cztery godziny parodii”, media hiszpańskie: „Nieakceptowane, brak szacunku, zepchnięcie sportu na margines”, a TVP piało z zachwytu i zawiesiło w pracy Przemysława Babiarza za komentarz o komunizmie po wysłuchaniu utworu „Imagine” Johna Lenona. Z kolei francuski dziennik „Le Monde” podkreślał, że Jolly chciał „celebrować nowoczesność, różnorodność, poszanowanie dla różnic i inkluzywności”, a także „uwypuklić społeczność LGBT+”. Dlaczego? Przecież to tylko 2 procent populacji…

„Kara” spadła szybko

Główny sponsor IO w Paryżu – amer. firma C Spire wycofała swoje reklamy z imprezy na znak oburzenia na ceremonię otwarcia z antychrześcijańskimi akcentami. Wtedy twórca i reżyser widowiska – Thomas Jolly nagle zmienił narrację i teraz próbuje wmówić światu, że była to uczta bogów Olimpu. Zareagował też Komitet Olimpijski. Usunął ze swojej strony 4-godzinną transmisję i zamieścił 20-minutową migawkę z ceremonii otwarcia...


Przesunięcie okna Overtona
Paryż 2024 – Mocny sygnał dla świata
„Burza” na starcie Roku Niebieskiej Burzy...


Otwarcie igrzysk w Paryżu nastąpiło w pierwszym dniu Roku 6 Cauac/Niebieskiej Burzy i faktycznie wywołało „burzę” z uwagi na prowokacyjne, antychrześcijańskie wątki, nie mówiąc o rozpasaniu. Mimo iż we Francji żyje mnóstwo muzułmanów, nie odważono się parodiować Mahometa, bo natychmiast cała Francja stanęłaby w płomieniach...

Trzeba to wszystko odnotować, ostrzec bliskich, porozmawiać z dziećmi i nie zaprzątać sobie tym głowy (szkoda energii). Nie zmienia to jednak faktu, że musimy być bardzo czujni i od czasu do czasu zerknąć, co dzieje się na zewnątrz. Jest to już trzeci mroczny przekaz po paradzie w Rio i Eurowizji’2024. „ONI” nie kryją swoich planów, pokazują nam je otwarcie poprzez MOWĘ SYMBOLI. Nauczmy się je czytać, a wtedy będziemy o krok przed nimi.


Dla znacznej części widzów na świecie widowisko miało charakter obrazoburczy i prowokacyjny. Co wspólnego ze sportem ma parodiowanie „Ostatniej Wieczerzy” Leonarda da Vinci czy symbolika „Apokalipsy św. Jana”? Dlaczego w tej orgii brały udział dzieci? Jak to się ma do historii i kultury Francji? Dlaczego nie było wzmianki o francuskiej bohaterce narodowej Joannie d’Arc? W widowisku były również lubieżne wątki antyczne. Jednak całość była naszpikowana złowrogą symboliką na najbliższą przyszłość.

● W całej inscenizacji artystycznej, przygotowywanej od 2023 r., nie było miejsca na pomyłki. Nic nie było tam PRZYPADKOWE! Nawet flaga olimpijska zawieszona do góry nogami na maszcie podczas ceremonii otwarcia niosła jednoznaczny przekaz, ponieważ odwrócona flaga to zapowiedź kłopotów w kraju, stanu wyjątkowego, rewolucji itp. A może i Wielkiego Resetu (wg pana z Davos), skoro wybrzmiał tam utwór Johna Lennona „Imagine” – „Wyobraź sobie, że nie ma już państw, nie ma religii, nie ma własności”…

● Cała oprawa muzyczna i teksty piosenek były bardzo precyzyjnie dobrane. Heavymetalowy zespół Gojira wykonał własną interpretację słynnej pieśni rewolucjonistów francuskich, której słowa mówiły o „wieszaniu arystokratów na latarniach”. Występowi towarzyszyły „kobiety bez głów”, kojarzące się obrazem ściętej głowy królowej Marii Antoniny, ubrane w czerwone suknie.

● Dalej, biblijne wątki jak trupio blady koń z tajemniczym jeźdźcem mknący po Sekwanie nawiązywały do „Apokalipsy, a której czytamy: „Oto koń trupio blady, a imię siedzącego na nim Śmierć, i Otchłań mu towarzyszyła” (Ap 6, 8). Z kolei jeździec na białym koniu bez rysów twarzy na tle wieży Eiffla, któremu owa trupioblada istota podała na tacy złożoną flagę olimpijską, to nawiązanie do biblijnej paruzji, tylko że nie do przyjścia Chrystusa, ale Antychrysta już w 2024 roku. Wyglądało to jak rytuał okultystyczny, a takich było co najmniej kilka w całym widowisku.

● Prezydent Francji podsumował ceremonię otwarcia IO Paryż 2024 jednym zdaniem: „Taka jest Francja”.

Po zakończeniu widowiska oddźwięk w świecie był ogromny. Jedni byli zachwyceni, inni zniesmaczeni. I o to chodziło: podzielić ludzi! Włoska prasa napisało o IO: „Kicz, niesmak i cztery godziny parodii”, media hiszpańskie: „Nieakceptowane, brak szacunku, zepchnięcie sportu na margines”, a TVP piało z zachwytu i zawiesiło w pracy Przemysława Babiarza za komentarz o komunizmie po wysłuchaniu utworu „Imagine” Johna Lenona. Z kolei francuski dziennik „Le Monde” podkreślał, że Jolly chciał „celebrować nowoczesność, różnorodność, poszanowanie dla różnic i inkluzywności”, a także „uwypuklić społeczność LGBT+”. Dlaczego? Przecież to tylko 2 procent populacji…

„Kara” spadła szybko

Główny sponsor IO w Paryżu – amer. firma C Spire wycofała swoje reklamy z imprezy na znak oburzenia na ceremonię otwarcia z antychrześcijańskimi akcentami. Wtedy twórca i reżyser widowiska – Thomas Jolly nagle zmienił narrację i teraz próbuje wmówić światu, że była to uczta bogów Olimpu. Zareagował też Komitet Olimpijski. Usunął ze swojej strony 4-godzinną transmisję i zamieścił 20-minutową migawkę z ceremonii otwarcia.


□ Zaznaczam, że przekazana tu wiedza nie ma prawa wyłączności. Każdy ma prawo do własnego zdania...


30.07.2024