Listy
Pułapka czy szansa dla rolników?…

Projekt GROWID – Rolnictwo opiekuńcze
Co się za tym kryje?…



Na stronie ministerstwa rolnictwa projekt przedstawiany jest jako sielankowe życie na wsi, dodatkowy dochód dla rolnika i możliwość pozostania w gospodarstwie do końca życia w zamian za przystąpienie do programu gospodarstwa opiekuńczego dla seniorów (senior to osoba powyżej 45 lat), osób przewlekle chorych, niepełnosprawnych, uzależnionych itp. Jednak po zagłębieniu się w szczegóły sielanką to wcale nie jest.

● W projekcie zmienia się dotychczasowa definicja rolnika jako właściciela gruntu, na którym uprawia płody rolne, na rolnika usługodawcę, przy czym nie ma już mowy o własności ziemi.
● Rolnik musi zainwestować własne fundusze w gospodarstwo, by zapewnić podopiecznym wysoki standard pobytu.
● Odbyć 2-lenie szkolenia w zakresie opieki społecznej, żywienia, rehabilitacji, integracji itp. □ Preferowaną formą jest terapia ze zwierzętami, np. krowoterapia – długotrwała obserwacja krów skubiących trawę i wolno ją przeżuwających, która daje seniorom poczucie szczęśliwości, albo osłoterapia – obserwacja powolnych osłów, działająca równie kojąco.
● Wynagrodzenie dla rolnika to kwota 1875 zł miesięcznie /wg stawki w 2023 r.
● W gospodarstwie opiekuńczym kontrole z urzędu odbywają się regularnie co miesiąc, zaś rolnik zbiera punkty obywatelskie za poziom świadczonej opieki.
● Ciekawe, jak rolnik miałby pogodzić pracę na roli z zapewnieniem całodobowej opieki osobom przyjętym pod swój dach (regularne posiłki, utrzymanie higieny, w razie potrzeby zmiana pieluch czy wożenie do lekarza)? W rzeczywistości musiałby zaangażować całą rodzinę.

Warto zaznaczyć, że europejski projekt rolnictwa opiekuńczego (GROWID), za którym stoi UE i Bank Światowy, powstał w 2018 roku. W Polsce prace nad jego wdrożeniem zakończyły się w połowie 2023 r., a promocją zajął się ówczesny minister rolnictwa i minister rodziny wraz z doradcami. W krajach europejskich projekt gospodarstw opiekuńczych był testowany w ośrodkach agroturystyki przez fundacje i stowarzyszenia.

Zastanawiające jest, dlaczego u nas zajęło się tym ministerstwo. Czy nie kryje się za tym plan złapania w sidła zadłużonych rolników?... Teraz próbuje się wcisnąć rolnikom dopłaty, dalej dokręcać „zieloną śrubę”, doprowadzić ich do bankructwa i odesłać do doradcy rolnego, który zaproponuje jedyną możliwą opcję, czyli przystąpienie do projektu rolnictwa opiekuńczego. To nie zwolni rolnika ze spłaty kredytu, ale gdy jego ziemie przejmie bank, będzie mógł pozostać w gospodarstwie w zamian za świadczenie opieki społecznej…

● Jeśli macie rolników w rodzinie lub wśród znajomych, poinformujcie ich o GROWID i polećcie wysłuchanie ważnego nagrania: youtu.be/JxEDxpa0ZNM?si=TAGWbsQyzrf4P6op