MARATON absurdów
Planeta ZIEMIA jest platformą, przez którą przewijają się wszystkie informacje. Tu spotyka się, kłóci i godzi „mikrokosmos”, co odzwierciedla się w zachowaniu i postawach ludzi. Dziś, wszędzie widzimy ludzi gapiących się w swoje smartfony… Jedni przemieszczają się pieszo, inni na rowerach, elektrycznych hulajnogach lub samochodem. Nie patrzą, co dzieje się wokół nich, egzystują w wirtualnej rzeczywistości, żyją tym, co wyświetla się na ekranie… Zob.
www.facebook.com/theACIDMATHspiral/videos/1293348460774554
Co musi się wydarzyć, aby ludzie przejrzeli na oczy?... Aby młode pokolenia odkleiły się od smartfonów i dostrzegły realne zagrożenia dla ludzkiego życia i środowiska. Chodzi tu o dominujący trend, a nie syntetyzowanie całej młodzieży. □ Mądrość Majów mówi, że ten, kto przestaje samodzielnie myśleć, poddaje się wpływom innych, ulega woli „władcy”. Dziś najgroźniejszym „władcą umysłów” są wirtualni trenerzy od dezinformacji, za którymi stoją realni decydenci, sterujący ludźmi z tylnej ławki. Zaszyli się oni w kontrowersyjnych fundacjach i światowych organizacjach.
„RYBA psuje się od głowy”
Przysłowie to oznacza, że zepsucie społeczeństwa zaczyna się od ludzi stojących na szczycie panującej w nim hierarchii. Dziś, przykładem jest stolica, której brakuje mądrego, odpowiedzialnego zarządcy. Kwitnie za to bylejakość, cwaniactwo i deweloperka rujnująca środowisko naturalne.
Kilka dni temu opinię publiczną zelektryzowała wiadomość, że znany deweloper mimo braku zgody regionalnej dyrekcji ochrony środowiska, przystąpił do budowy osiedla 15 bloków w środku Lasu Bemowskiego –
w otulinie rezerwatu Łosiowe Błota, gdzie umyślnie zniszczył tamy bobra europejskiego.
Jednak najbardziej bulwersującą sprawą jest kolejna awaria w oczyszczalni „Czajki”, po której za zrzutem ścieków pojawiły się tysiące śniętych ryb w Wiśle. Ratusz zlecił ekspertom sekcję zwłok, aby ustalić przyczynę ich śmierci. Jak wskazały wyniki sekcji, przyczyną śnięcia ryb nie były ani toksyczne substancje w ściekach, ani niedobór tlenu.
Wygląda na to, że
Orwell mógłby się wiele nauczyć od warszawskiego Ratusza...
12.09.2020,
jedenasty dzień Fali Ziemi.